shadowhunters
Wszystko skończyło się szczęśliwie. Demoniczny kielich został zniszczony, Mroczni Nocni Łowcy pokonani, a nowe porozumienia zawarte. Na świecie zapanował pokój, a wszyscy uradowani opuścili Idrys wracając do swoich Instytutów. Głos w Twojej głowie zaśmiał się. Najlepiej by było, gdyby Demony nie ruszały się ze swojego wymiaru i nie atakowały, biednych, głupich Przyziemnych. My, Nocni Łowcy, stworzeni przez Anioła Razjela, mamy brać na swoje barki ciężar tego świata, zapobiegając wszelkim konfliktom i wojnom. Ulepszeni runami i nafaszerowani treningami, walczymy z demonami i Podziemnymi.

piątek, 6 listopada 2015

There's nothing I can't hide


I know you tried to show me the light, I feed on the darkness




Samuel Aliah Unlie
jego pieprzona, królewska mość
jaśnie pan Ciemnego Dworu
nauczyciel chemii w Loyola High
bo tak
zawodowy skurwysyn i kłamca
chociaż teoretycznie nigdy nie skłamał
ojciec pewnej ilości dzieci
wszystkie grzecznie słuchają tatusia
przykładny mąż
zdradził więcej razy, niż liczył
cholerny nieśmiertelny
a przynajmniej dostatecznie stary, by tak się czuć. 




Ah śpij, kochanie...
Niech Ci gwiazdka w pięknym gardle stanie


Nie jest idealny, chociaż z wielu stron stwarza takie pozory. W końcu nie ma rzeczy, którą opanowałby doskonalej, niż sztukę udawania, oszukiwania i kontrolowania. Urodził się, by rządzić, i chociaż Ciemny Dwór zdecydowanie nie jest miejscem, gdzie ktokolwiek może czuć się w pełni i doskonale bezpiecznym, tak Jego Wysokości nikt nie myśli się sprzeciwiać.
Może poza jego żoną.
Tymczasem jednak, zamiast siedzieć tam, kręci się tutaj, mieszkając w idealnym lofcie i mieszając się w codzienne życie wszystkich w okolicy, byleby tylko wiedzieć wszystko. Co, wbrew pozorom, bardzo mu się opłaca. Wie, komu podrzucić dziecko, a komu je zrobić; wie, z kogo wyciągać jakie informacje i przede wszystkim, jak je wykorzystać do własnych celów. Ale z tego wszystkiego, przede wszystkim - wie, jak nie dać się zabić.
Nikomu.
Uczy chemii, bo to jedna z niewielu rzeczy, którą lubi. Manipuluje czym i kim się da, a że jest czystokrwisty i żyje trochę dłużej, niż prawosławie, to i mocy mu nie brakuje. A przy tym, doskonale wpasowuje się w obecne czasy, uważając, że jak dotąd to są jego ulubione. Korzysta nawet z technologii, przyznając z uznaniem, że chociaż to się tym rozwiniętym małpkom bez skrzydeł udało.
A własnych skrzydeł, chociaż je ma, nie pokazuje prawie nigdy.

Now in my remains are promises that never came


kłamstwa
opowieści
relacje


__________________
tam będą linki.
World War Me, In My Remains, Axel Swan Maldini.
jak ktoś wie, o co chodzi z pewną ilością dzieci, dostanie wątek gratis.
siema, tu Gabryś.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz