If I told you the truth would you dare me to lie?
Askel Njal Silje
Nephilim, cokolwiek to dla innych znaczy. Może dwadzieścia lat. Papierosy, alkohol, może narkotyki. Tanie tatuaże w dziwnych miejscach, wśród których próżno szukać run - poza jedną, parabatai, na lewej łopatce. Piercing, ilekroć najdzie go ochota. Stela, płaszcz i życie z odzysku. Pewny, cichy głos, którym wyciąga z ludzi informacje, nie dzieląc się zbyt wieloma o sobie. Chodząca pozostałość prawie zapomnianego, zniszczonego instytutu w Phoenix, poświęconego w trakcie wojny. Życie na ulicy, nie mówiąc o żadnym celu, jaki trzymałby go przy życiu i napędzał, żeby przetrwać kolejny dzień. Stanowcze milczenie na temat Clave. Chętny uśmiech, zwodnicza pewność siebie i uczucia pozostawione na zgliszczach przeszłości.
I keep it all inside because I know that man is everything but kind
Przyprowadzony do instytutu trochę wbrew własnej woli, trochę na siłę, trochę dla świętego spokoju. Z przekleństwem na ustach ignoruje przykazanie zachowania porządku i integracji, kręcąc się po korytarzach dla własnej przyjemności, żeby w nocy wychodzić na miasto. Nie daje się pilnować i nie chce być pilnowany, uważając to wszystko za pieprzoną dziecinadę. Odmawia komentarza.
------
świat się skończył // gabe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz