shadowhunters
Wszystko skończyło się szczęśliwie. Demoniczny kielich został zniszczony, Mroczni Nocni Łowcy pokonani, a nowe porozumienia zawarte. Na świecie zapanował pokój, a wszyscy uradowani opuścili Idrys wracając do swoich Instytutów. Głos w Twojej głowie zaśmiał się. Najlepiej by było, gdyby Demony nie ruszały się ze swojego wymiaru i nie atakowały, biednych, głupich Przyziemnych. My, Nocni Łowcy, stworzeni przez Anioła Razjela, mamy brać na swoje barki ciężar tego świata, zapobiegając wszelkim konfliktom i wojnom. Ulepszeni runami i nafaszerowani treningami, walczymy z demonami i Podziemnymi.

niedziela, 27 maja 2018

Feniks z popiołów

Jasmine Hawkins
alias: Cheryll-Ann Campbell
Nocny łowca / 21 lat / zerwana więź parabatai: Diana Levittoux
Odradza się z popiołów. Dosłownie. To magiczny, tandetny trik. Ucieczka od niebezpieczeństwa. Zagrożenie, które zawdzięcza ojcu. Zaraz obok życia w ukryciu. Daleko od jego – nie jej – wrogów. Jedni rodzice obdarowują swoje dzieci miłością, inni, jak jej ojciec — przypieczętowują ich życie śmiercią. Tą fałszywą, która jednak zmusza do realnego opuszczenia przyjaciół. Ich istnienie Jas (bo w końcu pozwoliła im się tak nazywać) ledwie zdążyła sobie przyswoić. Nie musiała... gdyby wiedziała, że kilka miesięcy później już więcej ich nie spotka. Tylko Dianę, i tylko czasem. Za rzadko, żeby pamiętała definicję przyjaźni. Jej fatum ma imię i nazwisko. Niesie je jej ojciec. Niósł – Cathair Middlestone, zmarły trzy lata temu z rąk tych, którzy w końcu skutecznie dobrali mu się do skóry. Do jej własnej próbowali, ale trafili na kogoś dominującego nad ich podstępem. Czarownika. Co do, którego techniki ratunku Jasmine mogłaby polemizować.

Dodatkowe
sfingowana śmierć / tatuaż feniksa pod żebrami i do połowy uda na lewym boku / oparzenia połowie ciała (prawe ramię, bok i część uda) / zapalniczka Zippo jej przyjacielem – mężczyźni wrogiem / dłużniczka czarownika / matka zginęła w pożarze – ojciec, bo był dupkiem
FC: Evalena Marie | Stara KP

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz