Jefferson Davis „Jevis” Sherman
|| dziecko lilith || 21/639 ||
175cm || homo ||
nothing left, now I'm feeling
numb
and just like you, I couldn't
love someone
there is no one I can belong
to
Historia
Przyszedł na świat około
1377 roku na terenie Wielkiej Brytanii jako syn z nieprawego łoża
królowej Filipii de Hainault oraz demona Glasja-Labolas. Krótko po
narodzinach, królowa przerażona wyglądem dziecka, kazała je
zgładzić. Śmiałek, który miał się tego podołać, kiedy tylko
spojrzał w kolorowe oczy niemowlęcia, postanowił go zabrać ze
sobą. Jevis dorastał z królewskim posłańcem, którego traktował
jak ojca, nie mając pojęcia o swoim prawdziwym powołaniu. W wieku
dziesięciu lat odkrył swoje zdolności i od tamtej pory regularniej
jej używał. Po śmierci swojego przybranego ojca, tułał się po
świecie, spotykając takich jak on i szkoląc się w sztuce magii.
Był zakochany tylko raz, gdzieś w XVII wieku, kiedy spotkał tak
twierdził wtedy miłość
swojego życia, Calvina, równie dumne Dziecko Lilith. To co stało
się później jest dla Jevisa zbyt bolesne by o tym mówić.
take
you out never bring you back again, back again
can't
recall how we lost our innocence, innocence
Wygląd
Jevis
jest jak na mężczyznę niskiego wzrostu, bo mierzy zaledwie metr
siedemdziesiąt cztery. Ma heterochromiczne oczy → złote i
niebieskie. Jest wysportowany co z reguły nie jest widoczne pod
fikuśnymi koszulami i
długimi płaszczami, które zwykł nosić. Jego paznokcie są zawsze
pomalowane i długie jak u kobiety. Jego demonicznym znamieniem jest
koci ogon, który często robi mu za trzecią rękę. Brązowe
włosy lubi posypywać brokatem i stawiać do góry, by wyglądać na
jeszcze bardziej szalonego i pokręconego.
nothing
in the cage of my ribcage
got
no heart to break, like it that way
nothing
in the cage of my ribcage
emptiness
is safe, keep it that way
Charakter
Każdy
kto zadaje się z Jevisem musi mieć coś nie
tak z głową, bo,
cholera, ten facet jest popieprzony a to jedynie
łagodne określenie.
Prawdopodobnie klasyfikuje się na jakąś chorobę psychiczną ze
swoimi atakami paranoidalnymi. Oprócz bycia popieprzonym jest też
arogancki, zakochany sam w sobie i swojej wielkości. Według niego
magia ma być częścią życia czarownika a nie jedynie dodatkiem.
Nie powie, że kogoś kocha, bo zrobił to raz i od tamtej pory
cierpi, więc będzie swoje przywiązanie pokazywał, ale nigdy tego
nie powie, bo nie chce
znowu cierpieć.
„Magic
does it better, stupid.”
Jevis w skrócie:
– świadczy
usługi, jeśli ma się ochotę wygrać jakąś walkę dowolnie
rozumianą;
– używa
magii praktycznie do wszystkiego;
– ma
apartament na Hollywood Hills;
– uchodzi
za świra w gronie czarowników;
– uwielbia
koty a koty uwielbiają jego;
– to
skomplikowane z popaprańcem
o granatowych oczach.
_________________
wizerunek: Jack Falahee
kontakt: 4824101
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz